Jak prawidłowo spakować plecak?

Autor
jak spakować plecak

Wydawałoby się, że spakowanie plecaka to czynność niezwykle prosta. Niestety, zwłaszcza kiedy musimy zapakować duży, kilkudziesięciolitrowy plecak wyprawowy, okazuje się to całkiem skomplikowanym przedsięwzięciem. Choć przedstawione poniżej zasady odnoszą się do sposobu pakowania głównie dużych plecaków, pewne z nich z powodzeniem stosować można nawet w niewielkich plecakach, jakie nosimy na co dzień.

Właściwe rozłożenie ciężaru

Zapakowany, duży plecak wyprawowy waży zwykle kilkanaście kilogramów, czasami nawet dużo więcej. Jego stabilność zależy od zastosowanego systemu nośnego, czyli szelek (pasów ramiennych) i pasa biodrowego i właściwego jego wyregulowania. Ale aby ułatwić zadanie systemowi nośnemu plecaka, powinniśmy pomyśleć o jego prawidłowym zapakowaniu, ze szczególnym uwzględnieniem rozłożenia ciężaru. Zasadniczo poleca się, by najcięższe i największe rzeczy pakować na dno plecaka. Nie utrudniają one wówczas dostępu do pozostałego spakowanego sprzętu, a także sprawiają, że plecak zachowuje się stabilnie. Wyjątkiem są duże, całkowicie zapakowane plecaki ponad 70-litrowe, w których rozsądniej jest, w miarę możliwości, umieścić rzeczy najcięższe w środkowej części plecaka, tak, by były możliwie blisko kręgosłupa, gdy niesiemy plecak.

Nie tylko rozkład pionowy ciężaru jest istotny. Musimy także pilnować, by prawa strona nie była cięższa od lewej i vice versa. Przeładowanie jednej ze stron plecaka szybko doprowadzi do sytuacji, gdy plecak będzie przechylał się na naszych plecach, a jedna z szelek będzie wywierała znacznie większy nacisk na nasze ramię, niż druga. Nie trzeba tłumaczyć, jak niekomfortowa jest to sytuacja. Jeśli po jednej stronie umieszczamy termos, po drugiej ustawmy butelkę z wodą. Starajmy się równoważyć każdą ciężką rzecz, jaką do plecaka wkładamy.

Kompresja

Zawsze dobierajmy możliwie najmniejszy plecak, w jaki jesteśmy w stanie się spakować. Dzięki temu ładunek wewnątrz pozostanie stabilny, a my nie będziemy dorzucać zbędnych drobiazgów żeby zapełnić nadprogramową przestrzeń. Starajmy się też, by wszystkie rzeczy, jakie chowamy do plecaka, zajmowały jak najmniej miejsca. Pokrowce do śpiworów wyposażone są np. w specjalne paski kompresyjne – korzystajmy z nich. Nie zostawiajmy pustych przestrzeni. Jeśli zabieramy kubek lub menażkę, wsadźmy do środka jakieś drobiazgi, aby wypełnić te naczynia. Mogą to być skarpety, drobne przekąski lub peleryna przeciwdeszczowa

Porządek musi być!

Jeśli nie zatroszczymy się o kwestię porządku w plecaku już na samym początki, skrzętnie poukładane przez nas rzeczy szybko zaczną się przemieszczać, co może prowadzić do nieprawidłowego rozkładu ciężaru bagażu w plecaku. Świetnym pomysłem są reklamówki, worki i siatki. Zwłaszcza opakowania foliowe są szczególnie warte polecenia – nie tylko pozwalają zorganizować rzeczy w przestrzeni plecaka, ale też (co bardzo ważne!) zapobiegają przemoknięciu bagażu. Choć większość plecaków jest obecnie wyposażonych w wodoodporne pokrowce, ostrożności nigdy za wiele. W foliowym worku, bądź reklamówce powinien bezwzględnie wylądować śpiwór i zapasowe, czyste i suche ubrania oraz bielizna.

Do worków rzeczy pakujmy kategoriami. W jednym przyboru higieniczne i ręcznik, w innym wszelkie sprzęty niezbędne do przyrządzania posiłków i część jedzenia. Dzięki temu, gdy idziemy się myć, wyciągamy jeden worek i mamy wszystko, co trzeba. Gdy nadchodzi pora kolacji, wyciągamy worek z chlebem, konserwami, sztućcami i kubkiem.

jak spakować plecak
Źródło: https://8a.pl/8academy/co-spakowac-do-plecaka-turystycznego-na-rozne-wypady-w-gory/

Szczególnie wrażliwe pakunki

Nie wszystkie rzeczy pakowane do plecaka traktujemy jednakowo. Jedne są szczególnie warte uwagi, ze względu na swoją wartość i ważność (klucze, dokumenty, pieniądze), inne mogą być kruche lub tłukące.

Jeśli chodzi o pierwszą kategorię, to najbezpieczniej jest mieć dokumenty i przynajmniej część pieniędzy przy sobie. W sklepach turystycznych dostępne są np. specjalne zawieszane na szyi portmonetki. Jeśli zdecydujemy się na schowanie tych rzeczy w plecaku – wykorzystajmy wewnętrzne, najtrudniej dostępne kieszenie. Wiele plecaków ma np. taką kieszeń pod spodem górnej klapy.

Jeśli chodzi o rzeczy kruche i tłukące, to unikajmy ich zabierania. Dżem możemy np. przełożyć do jakiegoś plastikowego pojemnika. Nie zawsze jednak jest to możliwe. Jeśli już musimy zabrać produkty w szkle, dobrym pomysłem jest obłożenie ich czymś miękkim i upchnięcie np. w menażce lub kubku, co daje im dodatkową ochronę. I koniecznie zastosujmy worek, który zminimalizuje problemy związane z ewentualnym rozbiciem pakunku.

Kiepskim pomysłem jest też pakowanie pod inne bagaże chleba. Jest duży, ale łatwo się kruszy i po kilku kilometrach wędrówki możemy już nie mieć choćby jednej całej kromki. Szczególnie wrażliwe są tu chleby razowe.
Rzeczy kruche i tłukące opakujmy więc lub ulokujmy gdzieś w górnej części plecaka, tak, aby nie były narażone na zbytnie zgniatanie.

Troczenie

Troki i inne mechanizmy służące do przytwierdzania różnych rzeczy na zewnątrz plecaka to niezwykle praktyczne i potrzebne rozwiązanie. Nie warto z nim jednak przesadzać, gdyż szybko może się okazać, że nasz plecak powiększył dwukrotnie swoje zewnętrzne wymiary, a mnóstwo swobodnie wiszących na zewnątrz rzeczy znacząco pogarsza stabilność plecaka. Plecakiem obwieszonym najróżniejszym sprzętem również z trudem przeciśniemy się np. przez zatłoczony przedział w pociągu.

Dobrze do troczenia nadaje się karimata. Jest duża, ale lekka, więc trudno ułożyć ją wewnątrz plecaka tak, aby ciężar był optymalnie rozłożony. Przytroczenie to też jedyny rozsądny sposób transportu sprzętów dużych i ostrych, takich jak czekan, raki, czy rakiety śnieżne. Na szlaku można troczyć np. kurtkę, która okazuje się za ciepła na podejściach, ale przydaje się, gdy znajdziemy się na bardziej płaskim, odsłoniętym terenie.

Pakowanie plecaka to sztuka trudniejsza, niż mogłoby się wydawać, ale też sztuka niezwykle ważna. Nawet niewielkie zaniedbania, polegające zawłaszcza na nieprawidłowym rozłożeniu ciężaru, pomnożone prze ilość przebytych kilometrów, mogą skutkować znaczną niewygodą i bólem ramion. Zaprezentowano tu dość uniwersalne, sprawdzające się w większości sytuacji zasady, ale każdy powinien znaleźć swój sposób pakowania plecaka, bo też zestaw rzeczy, jakie zabieramy bywa bardzo różny. Pakowanie plecaka jest czymś, czego trzeba się po prostu nauczyć. Z czasem nie będzie nam to sprawiało już żadnego problemu.

Okazało się, że wyciągnięty z dna szafy plecak ma zepsuty zamek? Nic straconego! Sprawdź nasz artykuł: https://www.gorlice.info.pl/2021/02/22/jak-naprawic-zamek-w-plecaku-torebce-i-walizce-praktyczny-poradnik/

5/5 - (1 vote)
Kategorie artykułu:
Ubrania i buty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *